19. MDAG: Anamneza. Kim jest morderca
Anamnesis
19. MDAG: Anamneza. Kim jest morderca
Opis filmu
Wybrane festiwale i nagrody / Selected festivals and awards: 2021 – MFF Berlin / Berlin IFF; 2021 – CPH:DOX Kopenhaga / CPH:DOX Copenhagen; 2021 – IDFA Amsterdam / IDFA Amsterdam
Twórcy filmu spotkali Stefana po raz pierwszy w 2015 roku na terapii w niemieckim więzieniu. Razem tworzyli grupę o nazwie „Męskość i tożsamość”. Ich wrażenia o nieśmiałym i grzecznym mężczyźnie zostały szybko poddane w wątpliwość przez strażnika, który opisał Stefana jako zimnego i wyrachowanego mordercę kobiety. Reżyserzy podążają za losem bohatera przez ostatnie cztery lata jego pobytu w więzieniu. Kończy on właśnie ostatni etap psychologicznej terapii dla morderców. Zadają sobie coraz bardziej niewygodne pytania: czy mamy pojęcie, co dzieje się w jego głowie? Czy możemy zrozumieć, co zrobił? Co widzimy, gdy nie możemy czegoś zobaczyć? Co filmowcy mogą zrobić w takiej sytuacji i czy to ma sens? Stefan nie chce jednak wystąpić w filmie, więc twórczynie teatru lalkowego oraz psycholog przygotowują jego lalkę, która przemawia głosem bohatera. Prawda, fałsz i nasze wyobrażenia o Stefanie-człowieku i Stefanie-przestępcy mieszają się ze sobą, budując nowy wymiar tej opowieści. Dzięki artystycznym zabiegom udaje się przenieść film z poziomu kryminału na poziom psychologicznej analizy. Czym jest poczucie winy a czym kara? Co to jest wolna wola i wolność? To dokumentalny horror nakręcony w biały dzień.
The filmmakers first meet Stefan in 2015, in the therapy ward of Brandenburg Prison in Germany. Together, they are part of the therapy group “Masculinity and Identity“. Their first impression of a polite, shy man is quickly called into question by one of the warders – he tells them Stefan is an ice-cold woman-killer. Stefan S. does not want to be recognizable in the film. The filmmakers move scenes they have shot into a theater space. The part of the protagonist is taken by a puppet, manipulated by two female puppeteers. The film moves between forms, at the limits of representation. Truth and falsehood blend in a cascade of presumption.